niedziela, 13 stycznia 2013

Tęsknota

Siedzę nad projektem z fundamentowania. Już nie mogę na niego patrzeć.Znów tęsknię.Tak cholernie, że aż łzy pchają mi się do oczu.Jeśli ktoś z Was choć raz bardzo pokochał miejsce w którym był, poznał wspaniałych ludzi i spędził najlepszy czas w swoim życiu będzie wiedział co czuję.Jednak często spotykam się z opiniami w stylu "co, tęsknisz za miejscem, no dobra, ale to już minęło 2 lata, tęskni się tydzień, dwa". Nie w moim przypadku.Myślę że będę tęsknić dopóki znów się tam nie pojawię a potem znów po powrocie.W łowie cały czas siedzą mi głosy osób, szum oceanu, i ta nutka adrenaliny kiedy patrząc na lodowiec wiem, ze pod nim w każdej chwili może zacząć się coś dziać.
Myślę że za miejscami można tęsknić tak samo jak za drugim człowiekiem.Bo miejsca również mają duszę, na nią składają się najmniejsze części krajobrazu, ludzie, odgłosy.
Kiedy tylko dopada mnie taka tęsknota zaglądam tu:  KLIK .I oglądam wszystko, przypominam sobie każdą wspaniałą chwilę.Kiedy jest naprawdę źle zaglądam do mojego folderu ze zdjęciami.Oglądam.Czasami łzy cisną mi się do oczu.Tam było tak pięknie, tak inaczej.Byłam innym człowiekiem.Nie.Byłam sobą.W końcu.Jedno ze zdjęć umieściłam u góry bloga, bo zawsze kiedy je zobaczę wraca chęć do życia.Teraz pozwólcie że zanurzę się znów w moich wspomnieniach, przy genialnym głosie, i choć tylko kojarzę że pan śpiewa o miłości  Romea i Julii, ta piosenka jest dla mnie bardzo ważna.



3 komentarze:

  1. masz cel, do którego warto dążyć, więc życzę Ci abyś jeszcze wiele razy była w swoim ukochanym zakątku :)

    OdpowiedzUsuń
  2. No prosze, tytul jakby dla mnie. Ja tesknie za rodzinnym domem i za krajem. Ktos by pomyslal, po 8 latach? Jeszcze o tym myslisz? No przeciez czlowiek sie przyzwyczaja! Tesknie tez za starymi tramwajami, haha...za kanapkami z polskiego chleba...glupoty prawda? A nie doceni sie zanim sie nie "straci".A moze jest tak ze wlasnie tam bylas soba?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cuciola, za rodzinnym domem to chyba tęskni się najbardziej na świecie, szczególnie jak się ma takich wspaniałych rodziców jak Ty :* Jeszcze niedługo, dasz radę :)
      Tak, może źle sformułowałam zdanie, na IS czułam się sobą. Bo tutaj bardzo często mam na sobie maskę, chociaż czasami zerwałabym ją z chęcią, jednak jestem człowiekiem i choć wiem że nie powinnam boję się reakcji drugiego człowieka....

      Usuń