16 marca -to data mojego ostatniego postu i do tego momentu mniej więcej miałam internet jako taki.Jako taki czyli taki który pozwolił mi napisać posta, poczytać zaległe posty na blogach czy wpaść na yt. Zmieniłam adres zamieszkania w moim nowym mieście studenckim i Pani od której wynajmowałam pokój zrobiła mnie lekko mówiąc w bambuko. Okazało się że internet nielimitowany okazał się limitowanym.W efekcie wystarczało mi na sprawdzenie poczty, facebook'a i czasami na któryś z blogów. No comment.
Na szczęście sesja już za mną i czeka mnie tydzień wakacji bo potem znów wybywam w świat zarobić trochę mamony. W tym czasie nudziłam się, uczyłam się i byłam na wymianie młodzieżowej związanej z moim kierunkiem. Było MEGA nie tylko że było ciepło, robiłam to co lubię, ale także że byłam tam z fantastycznymi ludźmi i również takowych poznałam.
Jednak przede wszystkim dbałam o moje włosy. Zafundowałam im:
- olejowanie przed każdym myciem(oliwa z oliwek, olej lniany i olej rzepakowy-o nim wkrótce)
- obowiązkowo maska (najczęściej granat i aloes Isany)
- dodatkowo przez 3 miesiące piłam Skrzypopokrzywę i brałam CP
- włosy mniej mi wypadały
- przyrost: ok. 4 cm w ciągu miesiąca gdzie normalny przyrost to około 1,5 - 2 cm.
WNIOSEK: WARTO BYŁO ;)
Dziś jeszcze uraczę Was zdjęciem moich włosów po "Zabiegu laminowania" Mariona.
KONSYSTENCJA:
- bardzo gęsta
- koloru białego
nie znam się, trochę przestraszyły mnie proteiny pszenicy które nie są zbyt dobre dla moich włosów
CENA:
- 4 zł- w porównaniu z żelatyną wypada drogo, bo obydwie saszetki były w sam raz na moją długość więc na drugi raz nic już nie pozostało
DOSTĘPNOŚĆ:
- Netto
DZIAŁANIE:
Daję 4,5/5. Moje włosy nie przepadają za proteinami więc rzadko przeprowadzam zabieg laminowania. Raczej nie kupię ponownie za sprawą ceny. Mimo wygody jaką jest gotowa mieszanka przygotowywanie gluta z żelatyny i babranie się w mazidłach sprawia mi przyjemność .
Miłego dnia
Dora
muszę spróbować z CP ,efekty są boskie.Masz piękne włoski!
OdpowiedzUsuńCudne masz włosy! :) CP też biorę od 6 tygodni. Jeszcze włosów nie mierzyłam więc nie wiem jakie uzyskałam efekty.
OdpowiedzUsuń