piątek, 27 czerwca 2014

"Smerf" na paznokciach +paznokciowe must have

Witajcie,
dziś krótko o paznokciach. Odkąd ich nie obgryzam(w lipcu stuknie 2 lata, hurrrra) prawie zawsze mam pomalowane paznokcie. Czasami tylko jest na nich odżywka ale wtedy straszą. Dosłownie. Mam białe końcówki od opuszka i jeśli są krótki to wyglądają jak te z frenczem ale kiedy są długie przypominają łopaty.

Jak napisałam zawsze mam na nich odżywkę.Zawsze jest to Eveline 8 in 1. Formaldehyd który jest w składzie nie zniszczył mi paznokci ale zniszczył skórki z którymi i tak mam problem, często "wyjedzie" mi się nią poza paznokieć a wtedy skórki się mutują i są diabelsko grube dlatego czasami jestem zmuszona wycinać je radełkiem. Jeśli nie mam owej odzywki to mam serum z vit. C , przede wszystkim służy do regeneracji skórek. Działa bardzo dobrze przy regularnym stosowaniu. Z tym ostatnim ciężko u mnie...dlatego skórki są jakie są....


Co do lakierów, ulubionymi są te z Miss Sporty albo Golden Rose.Dlaczego?Dlatego że mają szeroki pędzelek i szybko schną. Cena też jest w porządku, bo nie wydam więcej niż 7 zł na lakier(dobra 10 w przypadku odżywki ;)) . Nie odpryskują szybko, tzn. wytrzymują do 4 dni. Myślę że to dość długo jak na lakier z tej półki cenowej.




Obiecany" smerf". Tylko uprzedzam.Moje skórki nie są w dobrej kondycji, zdaję sobie  z tego sprawę. Jak tylko sobie przypomnę nakładam serum bądź czasami wsmarowuję oliwę z oliwek(mam wrażenie że po niej są jeszcze bardziej wysuszone(?)). Dlatego to zdjęcie oglądacie na własną odpowiedzialność ;).



Następnym razem o oleju rzepakowym, czyli jak wpłynął bądź nie na moje włosy .
                                                                      Pozdrawiam
                                                                               Dora

3 komentarze:

  1. Kolor jest przepiękny, lubię takie odcienie :)

    Pozdrawiam,
    rzetelne-recenzje.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  2. Odżywka Eveline jest fajna,jednak bardzo podrażnia skórki.W kontakcie ze skórą powoduję efekt pieczenia;)
    Zapraszam do mnie www.naturalnemetody.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń